środa, 26 czerwca 2013

Prolog

Kiedy miałam 17 lat poznałam na imprezie pewnego chłopaka, który kompletnie zawrócił mi w głowie. Można powiedzieć, że miałam na jego punkcie słabość. Jego spojrzenie przyprawiało mnie o dreszcze, zapach o zawrót głowy, a uśmiech powalał na kolana. A mowa o słynnym Robercie Lewandowskim, który od trzech lat gra w niemieckim klubie Borussii Dortmund. Poznaliśmy się kiedy grał w Lechu Poznań. Nie widywaliśmy się często, ponieważ ja mieszkałam w Krakowie, a on w Warszawie. Jednak kiedy moja mama rozwiodła się z ojcem przeprowadziliśmy się do Warszawy. Jeszcze tego samego dnia poszłam do niego. Kiedy mnie zobaczył zdziwił się, ale był zadowolony. Moja mama nie przepadała za nim, ale cieszyła się, że jestem z nim szczęśliwa. Pewnego dnia przyszedł do mnie i powiedział, że wyjeżdża do Niemiec. Na samą wiadomość o tym poleciały mi łzy. Wytłumaczył mi, że kupiła go właśnie Borussia za 5 mln €. Dzień później dowiedziałam się, że jestem z nim w ciąży. Nie wiedziałam co mam zrobić. Robert namawiał mnie żebym jechała z nim do Dortmundu, ale ja chciałam żeby nasze dziecko urodziło się w Polsce, więc się nie zgodziłam. Kiedy nadszedł dzień lotu pojechałam się z nim pożegnać. Na sam jego widok się rozpłakałam. Powiedziałam mu, że bardzo go kocham, ale nie możemy już być razem skoro on będzie tak daleko. Pocałowałam go i ostatni raz się do niego przytuliłam. Kiedy przez przypadek dotkną mojego brzucha przeszły mnie ciarki.Nie powiedziałam mu o ciąży, bo gdybym to zrobiła chciałby zostać w Polsce i zmarnowałby wielką szansę na rozwinięcie swoich umiejętności i spełnienie marzeń. Byliśmy parą trzy lata... Dziewięć miesięcy później urodziła się nasza córeczka. Mama pomogła mi się nią zająć. Robert wiele razy próbował się ze mną skontaktować, ale zmieniłam numer i przeprowadziłam się do małego miasteczka. Teraz Malenie ma trzy latka. Jest uroczym dzieckiem. Na razie nie pytała o tatę więc nie muszę jej nic tłumaczyć. I tak by nie zrozumiała, chociaż jak na swój wiek jest bardzo mądra. Przez ostatni tydzień jest głośno o ślubie Roberta z tą jego narzeczoną - Anną Stachurską. Mistrzyni świata w karate tez mi coś... Pomyślałam, że Melanie powinna poznać swojego ojca i pojadę z nią na ten ślub. Ma się on odbyć za tydzień w Dortmundzie. Samolot mamy dwa dni przed...
_____________________________________
No to takie małe wprowadzenie.
Wiem, że beznadziejne, ale pewna osoba kazała mi spróbować. Na pewno nie będzie tu dużo komentarzy... Ale zostawiam go waszej opinii.
Pozdrawiam :*

17 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawie się zapowiada! Już to pokochałam <3
    Czekam na pierwszy rozdział!
    Pozdrawiam cieplutko ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. już to kocham Maniu prolog jest genialny.Napewno będe czytać :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie się zapowiada!
    To będzie coś cudownego...*-*
    Mam nadzieję,że w miarę szybo pojawi się rozdział 1 :D
    Super!
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie się zapowiada. Czekam na kolejny rozdział :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://kocham-cie-wariacie.blogspot.com
      zapraszam :)

      Usuń
  5. Zapowiada się kolejne świetne opowiadanie :D
    Prolog jest świetny :)
    Zapraszam do mnie http://bestlovforever.blogspot.com/
    Czekam na kolejne rozdziały
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawie się zaczyna ;3.
    Czekam na rozdział a prolog cudowny <3.
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Już mi się podoba. Ciekawie piszesz.
    Na pewno będę czytać. Czekam na pierwszy rozdział.
    Zapraszam do mnie. http://marco-zuzanna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Super ! Kiedy dodasz kolejny? Już nie mogę się doczekać .

    OdpowiedzUsuń
  9. Ohoho, jestem ciekawa co Lewy zrobi na widok swojej byłej ukochanej i córki o której istnienia nawet nie miał pojęcia ;) Zapowiada się bardzo, bardzo ciekawie! Nie mogę doczekać się pierwszego rozdziału! Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  10. Super się zapowiada :* Jestem ciekawa co będzie dalej. Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  11. No świetnie się zapowiada czekam na rozdzialik i zapraszam do mnie :)
    http://szczesliwytraf.blogspot.com/2013/07/rozdzia-25.html

    OdpowiedzUsuń
  12. O mamo!!!!!! To jest cudowne <3 Jestem ciekawa jak ten ślub się potoczy...
    Czekam na kolejny rozdział z wielką niecierpliwością :)
    Przy okazji zapraszam do mnie http://historie-z-pamietnika.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Hej! zobaczyłam że piszesz bloga przez przypadek a konkretnie przez aska i od razu zaczęłam czytać... po samych bohaterach od razu wiedziałam że to będzie świetny blog ♥ prolog już za mną a teraz czekam na kolejny rozdział ;*

    OdpowiedzUsuń
  14. Nominowałam Cię do Liebster Award :))

    OdpowiedzUsuń
  15. kiedy będzie pierwszy rozdział??

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy